czwartek, 29 stycznia 2015

2015 - rok wielkich zmian

Hej :D 

Przepraszam, że tak  długo nie pisałam. Od mojego ostatniego posta tak wiele się zmieniło. Rok 2015 jest moim rokiem zmian. Tyle się ostatnio zmieniło nie mogę sobie tego wyobrazić. Po pierwsze pod koniec roku 2014 mój brat zachorował na cukrzycę. Cały nas świat obrócił się do góry nogami. Przez co  nasza rodzina musiała zmienić cały swój harmonogram dnia. Zdrowie jedzenie, posiłki co 3 godziny i przekonanie Pawła do nowych rzeczy. To ciekawe jak bardzo ludzie nie doceniają swojego zdrowia dopóki jakaś choroba nie pokrzyżuje nam planów. Najszczęśniejsze od kąd  wyszedł ze szpitala świetnie sobie radzi. Stał się można powiedzieć ekspertem od swojej choroby. Zawsze się pilnuje ma świetne cukry i ogółem jest teraz z nim ok. Po tym jednak gdy przyzwyczailiśmy się do Pawła choroba ja zachorowałam. Mianowice dostałam anemii. Może nie jest to tak straszna choroba jak cukrzyca ale gdybyście mnie widzieli dwa tygodnie temu nie poznaliście by mnie. Wyglądałam jak 48 kilo nieszczęścia. Teraz na szczęście jest wszytko dobrze biorę tabletki z żelazem i zmieniłam dietę i coraz lepiej się czuje. Teraz przynajmniej mam pretekst by jeść trochę więcej słodyczy. Pozwoliłam sobie nawet zjeść 4 kawałki pizzy na moje szesnaste urodziny. Które miały miejsce 5 dni temu. I w sumie to chyba wszystko jak na razie. Dziś nie dodam jeszcze zdjęć ale w sobotę jadę z Zuzią na zakupy do Lublina więc nie długo wrócę z masą zdjęć .

Do zobaczenia !