czwartek, 2 kwietnia 2015

White origins of Easter

Hej !

Jak zwykle długo nie pisałam i jak zwykle przepraszam. Przez ostatnie 4 tygodnie nawet nie miałam odrobinę czasu na spotkanie się po szkole z przyjaciółmi a co powiedzieć na prowadzeniu tego bloga. Mam nadziej że po egzaminach to zmieni . Bo jak na razie oprócz nauki do egzaminów i do bierzmowania nie wiele robię. Dobrze że   nie długo są święta przynajmniej będę mogła odpocząć i trochę zregenerować siły, mimo iż polowe czasu pewnie spędzę na sprzątaniu i robieniu ciast. Oczywiście dochodzi jeszcze chodzenie do kościoła cho w sumie to nie jest najgorsze bo jak myślę co jest lepsze nauka do egzaminu czy siedzenie w Kościele to jednak wole tą drugą opcję. Dziś jak wychodziłam z kościoła czekała  na mnie niespodzianka a mianowicie  wszędzie było biało od razu sobie pomyślałam że dobrze zrobiłam ubierając się w kurtkę zimową. W Polsce tak bywa że jak chcemy śniegu tak jak w tym roku w Boże Narodzenie to go nie ma a jak się go nie spodziewamy to przychodzi. W sumie się cieszę z tego ale jednak wolałabym by było ciepło bo planowałam założyć na święcenie koszyczków wiosenny płaszcz a tak będę musiała założyć kurtkę zimową której już trochę mam dość. W tym roku jak chyba już czwarty rok z rzędu pójdę na to  z moją BFF by się trochę pośmiać . Zrobiłyśmy z tego naszą tradycje Wielkanocną.

Dziś jeszcze nie dodam zdjęć ale postaram się je dodać w następnym poście . Wszystkim życzę miłej spokojnej Wielkanocy  pełnej szczęścia i słodyczy !

Do następnego postu ! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz